Urlop ojcowski

„Tato, daj mi pograć!” – czyli dziecko, telefon i tablet

Dziecko a nowe technologie

Tę prośbę niejeden tata słyszy wielokrotnie w ciągu tygodnia. Jeszcze nie tak dawno zgoda oznaczała co najwyżej, że dziecko pogra sobie przez chwilę w "węża" lub inną popularną grę. Obecnie, w dobie gdy smartfony w szybkim tempie opanowują rynek, maluch ma o wiele większe możliwości...

Telefon jak zabawka

Telefon to nie zabawka i ten fakt należy z pewnością uświadomić naszemu dziecku niezależnie od tego czy zgodzimy się, aby chwilę pobawiło się naszą komórką, czy nie. Ważne też, aby maluch poznał pojęcie własności i wiedział, że nie może tak po prostu zabrać czegoś, co nie należy do niego. Nawet jeśli jest to własność mamy lub taty powinien najpierw zapytać o pozwolenie. Kiedy dziecko zrozumie już te dwie kwestie i nauczy się, że należy prosić o pozwolenie, a nie żądać – możemy zastanowić się nad pozwoleniem mu na zabawę komórką.

Pytanie tylko… po co? Czy taki typ rozrywki naprawdę zaspokoi poznawcze potrzeby dziecka? Czy wpłynie pozytywnie na jego rozwój? To podstawowe pytania, na jakie każdy rodzic powinien sobie odpowiedzieć zanim zgodzi się na prośbę malucha. Nie jest to bynajmniej problem, który dotyczy wyłącznie takich sytuacji. W zasadzie przed zakupem każdej jednej zabawki podobna refleksja powinna przejść nam przez myśl.

Dziecko i technologia

Nie sposób zaprzeczyć, że rozwijająca się w szybkim tempie technologia ma ogromny wpływ na nasze życie i potrafi je w dużym stopniu ułatwić. Warto więc od najmłodszych lat zaznajamiać z nią dziecko. Nie można demonizować komputera, smartfona czy tabletu i stwierdzać, że wszystkie aplikacje, które zostały stworzone na te urządzenia i przeznaczone dla dziecka są z zasady bezwartościowe. Telefon i tablet to przecież tylko nośniki. Treść jest całkiem osobną sprawą i to właśnie jej powinniśmy przyjrzeć się w pierwszej kolejności.

Specjalne aplikacje dla dzieci

Tablet czy smartfon mogą być dla dziecka bardzo przydatnym gadżetem. Interaktywna książeczka, blok rysunkowy, gry – to tylko kilka z całego mnóstwa możliwości, jakie dają. Aplikacje dla dzieci są projektowane tak, aby maksymalnie ułatwić maluchowi zrozumienie zasad zabawy. Jak wybrać najlepsze? Na co zwracać uwagę?

Aplikacje dla dzieci należy oceniać głównie pod kątem treści – czy mają walor edukacyjny, ale też czy są estetyczne, proste oraz intuicyjne. Jest ich tak wiele, że poświęcając chwilę z pewnością znajdziemy taką, która będzie odpowiednia dla naszego malucha. Trzeba też pamiętać, że możemy zainstalować na telefonie czy tablecie swoim lub dziecka aplikację z kontrolą rodzicielską, co sprawi, że korzystanie z tych urządzeń będzie znacznie bezpieczniejsze.

Kilka słów przeciw

Jak wszystko, także zaznajamianie malucha ze smartfonem i tabletem ma swoje złe strony. Technologia nie zastąpi bowiem poznawania wszystkimi zmysłami, a blok rysunkowy na ekranie to nie to samo co malowanie kredkami czy farbami. Ten drugi sposób z pewnością w większym stopniu jest dla dziecka inspirujący, bardziej je rozwija. Na pewno ważniejsze dla jego rozwoju będą zabawy na świeżym powietrzu z rówieśnikami, czy wspólne czytanie z rodzicami. Właśnie dlatego nie warto przesadzać we wprowadzaniu dziecka w świat technologii. Na pewno nie można dać mu wolnego dostępu do wszystkich urządzeń mobilnych.

 

Agnieszka Kęsek

Na jaki urlop możesz liczyć? Sprawdź!