Urlop ojcowski

Urlop ojcowski – liczba odważnych ojców rośnie!

Liczba odważnych ojców rośnie

Urlop ojcowski przysługuje tatusiom już od 2010 roku. Jednak od stycznia czekają nas kolejne zmiany – wymiar wolego dla ojca pracownika z tytułu narodzenia dziecka rośnie. Czy razem z nim wrośnie zainteresowanie” ojcowskim” wśród pracujących tatusiów?

Więcej dla taty

Od 1. stycznia 2012 roku wymiar urlopu ojcowskiego ulega wydłużeniu. Do tej pory ojcowie mieli prawo do tygodnia wolnego w związku z narodzinami dziecka. Od przyszłego roku okres ten zwiększa się do 2. tygodni. Pracownik może wnioskować o udzielenie mu takiego urlopu do czasu ukończenia przez pociechę 1. roku życia (albo do upływu 12. miesięcy od dnia uprawomocnienia się postanowienia orzekającego przysposobienie, nie dłużej jednak niż do momentu ukończenia przez dziecko 7. roku życia). Ojciec-pracownik może wykorzystać przysługujący mu urlop również w czasie korzystania z urlopu macierzyńskiego przez partnerkę. Warto jednak wiedzieć, że wymiar urlopu ojcowskiego jest niezależny od liczby dzieci (w przypadku urlopu macierzyńskiego, liczba dzieci, które przyszły na świat decyduje o wymiarze urlopu). Przepisy nie przewidują podzielenia 2-tygodniowego urlopu na dwie części tak, by pracownik mógł skorzystać z niego dwukrotnie w wymiarze 1. tygodnia. Urlop musi być wykorzystany w wymiarze dwóch tygodni łącznie.

Ojciec – najważniejsza życiowa rola

Mimo, że nadal można się spotkać ze stwierdzeniem, iż urlop na dziecko to raczej domena matki, liczba par, które decydują się dzielić obowiązki po partnersku rośnie. Wprawdzie początkowe dane nie zadowalały.  Od stycznia do końca października 2010 roku z urlopu ojcowskiego skorzystało jedynie 14,5 tys. pracowników małych firm oraz około 15 tys. pracowników dużych firm, co przełożyło się na fakt, że z przysługującego wolnego skorzystało jedynie 30 tys. z około 0,5 mln uprawnionych. Z kolejnych danych ZUS wynika jednak, że urlop ojcowski cieszy się coraz większym zainteresowaniem wśród tatusiów. Porównując sytuację ze stycznia ubiegłego roku (na urlopie ojcowskim było wtedy 75 mężczyzn) z analogicznym okresem tego roku (w styczniu i lutym 2011 na urlopie ojcowskim było już 3,1 tys. ojców) można z całą pewnością stwierdzić  - ojcowie coraz bardziej świadomie podchodzą do swojej najważniejszej życiowej roli, jaką jest rola ojca. Do kwietnia br.  już 17 tysięcy pracujących ojców skorzystało z tej możliwości.

Godzimy role – ale czy równo?

Z dotychczasowych badań, wykonanych w ramach projektu „Godzenie ról rodzinnych i zawodowych” współfinansowanego przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego (czas realizacji projektu: listopad 2008 – czerwiec 2012 roku) wynika, że stereotyp na temat większej roli matki w pierwszym okresie życia dziecka ciągle funkcjonuje w naszym społeczeństwie. Tymczasem z badań psychologów wyraźnie wynika, że obecność ojca, właśnie od pierwszych chwil po narodzinach dziecka, niezwykle pozytywnie wpływa na dalszy  jego rozwój i nie należy tego lekceważyć. Badania przeprowadzone w Instytucie Filozofii i Socjologii PAN także pokazują, że wielu z nas ciągle ufa zadawnionym i szablonowym przekonaniom.  Na pytanie: "kim jestem?" kobiety najczęściej udzielały odpowiedzi: ‘czuję się przede wszystkim matką’ (25,9 proc.). Kolejną pozycję zdobyła rola ‘żony’ (23,6 proc.), a trzecią ‘bycie kobietą’ oraz ‘bycie człowiekiem’ (po 22,3 proc.). Tymczasem ojcowie na podobne pytanie najczęściej odpowiadali ‘czuję się przede wszystkim człowiekiem’ (34,3 proc.), następnie ‘mężem’ (28,5 proc.) oraz ‘mężczyzną’ (14,3 proc.). Czy Polacy nie czują się ojcami? W jakimś stopniu na pewno, jednak taka odpowiedź lokuje się dopiero na pozycji piątej (jedynie dla niecałych 8 proc. jest to identyfikacja podstawowa). Na szczęście dane na temat coraz większej liczby ojców świadomych swego rodzicielstwa pozwalają mieć nadzieję, że kolejne tego typu badanie zaburzy nieco opisaną kolejność. Główne cele wspomnianego wyżej projektu to upowszechnienie przekonania, że dzielenie obowiązków rodzicielskich i zawodowych przez obie płcie jest opłacalne dla wszystkich, zwiększenie wiedzy na temat różnorodnych form zatrudnienia, które ułatwiają godzenie ról rodzinnych i zawodowych (telepraca, job-sharing, elastyczny czas pracy, wynagrodzenie zadaniowe). Innym celem jest upowszechnienie przekonania, że dziecko pracownika nie jest obciążeniem dla jego pracodawcy, a współzależność obojga rodziców zmniejsza znacznie ryzyko finansowe rodziny.

 

Agata Cygan

Na jaki urlop możesz liczyć? Sprawdź!