Urlop ojcowski

Urlop ojcowski zostanie wydłużony do 6 tygodni? Jest projekt!

tata i niemowlak

Sześć tygodni ojcowskiego zamiast dwóch? To na razie tylko plany, ale lewica przekonuje, że pomysł ma potencjał i opłaci się wszystkim. Zwiększy równość na rynku pracy, wzmocni relacje w rodzinie, a nawet poprawi sytuację demograficzną naszego kraju.


Urlop ojcowski - jak jest obecnie?

Urlop ojcowski to uprawnienie przysługujące pracownikom - ojcom wychowującym dziecko (także pracownikom, którzy adoptowali/przysposobili dziecko). Ojciec posiada je bez względu na to, w jakiej sytuacji zawodowej jest matka dziecka oraz niezależnie od tego, czy związek rodziców jest sformalizowany czy nie. Urlop ojcowski trwa dwa tygodnie. Można od razu wykorzystać go w całości bądź podzielić na dwie części, przy czym żadna z tych części nie może być krótsza niż tydzień. Podobnie jak macierzyński, urlop ojcowski jest w pełni płatny. Ojciec otrzymuje zasiłek macierzyński w wysokości 100% podstawy wymiaru. Kwotę oblicza się ze średniej wysokości wynagrodzenia z ostatnich 12 miesięcy poprzedzających miesiąc korzystania z urlopu.

By otrzymać urlop ojcowski w pożądanym przez siebie terminie należy przedłożyć pracodawcy wniosek w tej sprawie co najmniej siedem dni przed planowanym urlopem. Nie istnieje jeden obowiązujący wzór takiego dokumentu - można sporządzić go samodzielnie albo skorzystać ze wzorów proponowanych w internecie. Urlop ojcowski nie jest obowiązkiem, a jedynie uprawnieniem - ojciec nie musi wykorzystywać go w ogóle, może też zrezygnować z jego części. W takiej sytuacji urlop lub pozostała jego część przepada.

Urlop ojcowski - jak może być?

Urlop ojcowski to uprawnienie, które funkcjonuje już od ponad dekady, a jego wymiar jak do tej pory się nie zmienił. Od momentu wprowadzenia w 2010 roku ojcom przysługują dwa tygodnie (w rzeczywistości 10 dni roboczych) urlopu ojcowskiego. Jedyną wprowadzoną w tym czasie modyfikacją było wydłużenie okresu, w którym tata może skorzystać z ojcowskiego. Na początku ojcowie mieli na to tylko 12 miesięcy, obecnie - aż 24. Urlop można wykorzystać do momentu ukończenia przez dziecko 2. roku życia. A jednak posłowie lewicy postulują, by wprowadzić kolejne zmiany. I to jak najszybciej.

Końcem maja złożyli projekt ustawy wydłużającej urlop ojcowski z dwóch do sześciu tygodni. Jak zauważają, to rozwiązanie, które może przynieść korzyści wszystkim. Po pierwsze ojcom – ponieważ daje im prawo do bycia z dzieckiem bez konieczności specjalnych porozumień z pracodawcą. Po drugie kobietom - ponieważ zwiększa równość na rynku pracy. Po trzecie samym dzieciom, które będą mogły tworzyć więzi z obojgiem rodziców. Idąc dalej, to także nadzieja dla całego państwa polskiego, która może poprawić katastrofalną obecnie sytuację demograficzną. Fakt, że ojcowie będą mieć szansę w większym stopniu uczestniczyć w wychowywaniu dzieci ma dać większe poczucie bezpieczeństwa całej rodzinie. W tym kobietom, na które ów ciężar zazwyczaj spada i co może być powodem rezygnacji z dalszych macierzyńskich planów.

Coraz więcej równowagi

Jak podkreślają pomysłodawcy, projekt to jednocześnie dobry sposób na wdrożenie dyrektywy unijnej z 2019 r. Dyrektywa work-life balance UE w sprawie równowagi między życiem zawodowym i prywatnym rodziców i opiekunów nakazuje bowiem państwom członkowskim wprowadzenie dłuższego urlopu dla ojców. Każdy świeżo upieczony tata ma mieć możliwość skorzystania z czterech miesięcy takiego urlopu, a połowa tego okresu (dwa miesiące) ma zostać przyznana mu jako niezależne prawo - bez możliwości przekazania matce dziecka.

Jak na razie nie wiadomo, w jaki sposób polski rząd planuje wprowadzić zalecane regulacje. UE wyraźnie określa, jakie elementy dyrektywy muszą zostać wdrożone, ale pozostawia krajom członkowskim pewną swobodę w ich implementacji. Proponowane przez lewicę wydłużenie ojcowskiego o miesiąc mogłoby częściowo – mówiąc nieładnie - „załatwić sprawę”. Ale być może rządzący mają na to jeszcze inny pomysł. Czasu nie zostało zbyt wiele (zmiany muszą zostać wprowadzone do sierpnia przyszłego roku), dlatego lider Wiosny, Robert Biedroń zaapelował do kolegów i koleżanek w parlamencie, by jak najszybciej pochylili się nad złożonym projektem. O wynikach rządowych dyskusji z pewnością was poinformujemy.

O proponowanych zmianach poinformowała na konferencji prasowej 31 maja posłanka Wanda Nowicka. W projekcie znajduje się także pomysł na zwiększenie puli urlopu na dziecko z 2 do 5 dni.

 

Autor: Agata Cygan - Kukla

Na jaki urlop możesz liczyć? Sprawdź!