Urlop ojcowski

Co zrobić z dziurą w CV? Powrót do pracy po urlopie wychowawczym

Dziura w CV

Urlop wychowawczy trwający maksymalnie trzy lata to czas, dzięki któremu możemy w ogromnym stopniu wpłynąć na rozwój malucha. Pierwsze cztery lata po narodzinach są bowiem kluczowe dla całego późniejszego życia. Coś zyskujemy, ale równocześnie coś tracimy. Po kilku latach powrót do pracy może okazać się trudny. Przez ten czas CV stało przecież w miejscu. To jednak problem, który da się pokonać. Spełniona mama może z powodzeniem wrócić na ścieżkę kariery.


Urlop wychowawczy – czy to dobry pomysł?

Bezpłatny urlop wychowawczy to świadczenie, do którego ma prawo każda mama o stażu pracy dłuższym niż 6 miesięcy. Trwa maksymalnie 3 lata i można go wykorzystać do czwartych urodzin dziecka. Co ważne, istnieje możliwość podzielenia go na kilka mniejszych części. Oczywiście nie trzeba wykorzystywać go w całości. Elastyczność jest tu zdecydowanie korzystna, nie musisz bowiem brać wszystkiego albo niczego. Zanim zdecydujesz się na urlop wychowawczy zastanów się, czy chcesz na nim spędzić całe trzy lata, czy może wystarczy rok. Część może także przypaść twojemu partnerowi. Warto dobrze się zastanowić i rozważyć różne kombinacje tak, aby nie straciło ani dziecko ani ty. Po skończonym urlopie pracodawca ma obowiązek przyjąć cię na takie samo stanowisko. Jednak jak wiadomo, rzeczywistość nie zawsze wygląda tak, jak powinna. Pracodawcy mają swoje sposoby na pozbywanie się pracowników w taki sposób, aby nie można było im niczego zarzucić. Przed decyzją o urlopie musisz więc zastanowić się jak to wygląda w twoim przypadku.

Myśl w przód

Paradoksalnie to, w jaki sposób zamierzasz wrócić po urlopie do pracy musisz zaplanować jeszcze zanim go zaczniesz. Przeanalizuj swoją sytuację i zastanów się, czy istnieje niebezpieczeństwo, że niedługo po powrocie będziesz musiała szukać nowej pracy. Jeśli tak, kolejne pytanie na jakie musisz odpowiedzieć to: „czy w związku z tym chcę dalej pracować w takiej firmie?”. Jeśli nie masz innego wyjścia, poważnie zastanów się czy ryzykować. Scenariusze mogą być różne, jednak warto jak najwcześniej przemyśleć swoją sytuację. Myślenie w przód obejmuje także plany dotyczące samego pobytu na urlopie. Być może ten czas nie musi być aż tak bardzo oderwany od pracy. Fakt, że urlop jest bezpłatny ogranicza możliwości zlecania ci zadań, ale możesz w tym czasie sama zadbać o swój rozwój. Zastanów się ile realnie czasu w ciągu dnia jesteś w stanie poświęcić na zajęcia „dodatkowe”. Opieka nad małym dzieckiem zabiera sporo czasu i energii, mierz więc swoje siły na zamiary. Zdecyduj, co chciałabyś w wolnym czasie robić i rozplanuj sobie zadania. Dobry plan to podstawa.

Masz czas? Wykorzystaj go!

Wychowywanie dziecka to nawet więcej niż praca na pełen etat, jest więc zrozumiałe że możesz nie znaleźć czasu na codzienne „rozwojowe” zajęcia. Ale być może uda ci się wygospodarować przynajmniej dwa lub trzy wieczory w tygodniu. Co możesz robić? Cóż, wybór jest szeroki. Niestety wiele zależy od zasobności portfela. Jeśli możesz sobie na to pozwolić, spróbuj np. zapisać się na kurs językowy. Niektóre szkoły prowadzą kursy specjalistyczne, dostosowane do dziedziny pracy, przykładowo: business english, legalenglish lub medicalenglish. Oprócz szlifowania języków, które znasz, możesz spróbować nauczyć się kolejnego. Jeśli twoja firma prowadzi interesy z np. krajami arabskimi, znajomość tego języka może być dla ciebie sporym atutem. Jeśli nie chcesz wychodzić z domu zawsze istnieje możliwość wynajęcia osobistego nauczyciela, który będzie dojeżdżał na miejsce. Kursów, które możesz rozpocząć jest cała masa. Począwszy od tych dotyczących obsługi komputera i programów typu photoshop aż po kilkugodzinne szkolenia z zakresu PR, marketingu czy reklamy. Jeśli możności finansowe i/lub brak czasu nie pozwalają ci na przebycie kursu, zawsze możesz podszkolić się sama. Zainwestuj w dobrej jakości podręczniki i do dzieła!

Mocny start

Relację z przełożonym i kolegami z pracy możesz budować jeszcze kiedy jesteś na urlopie. Wpadnij kilka razy do firmy żeby zobaczyć, „co nowego”, skocz ze znajomymi na kawę. Podtrzymuj więzi powstałe w pracy. Kiedy wrócisz będą ci potrzebne. Po powrocie na stanowisko bardzo ważne jest także przekonanie pracodawcy o zaangażowaniu i dobrych chęciach. Musi wiedzieć, że jesteś tak dobrym pracownikiem jak przed przerwą. Najlepiej udaj się do niego na rozmowę i powiedz to wprost. Jeśli zobaczy, że podczas urlopu, kiedy nie pracowałaś, znalazłaś czas na rozwój, będzie pod wrażeniem. Na początku aktywnie „rzuć się w wir pracy”, skorzystaj z kursów i szkoleń oferowanych przez firmę, pokaż, że ci zależy. Mocny start dotyczy nie tylko szefostwa, lecz także znajomych z pracy. Aby powróciła dawna, dobra atmosfera zaproponuj np. wspólne wieczorne wyjście lub wypad na narty, rolki, rower… Pokaż, że to ciągle ta sama ty. Pamiętaj, że powrót na ścieżkę kariery często okazuje się trudny. W pracy mogły zajść zmiany, nie byłaś na bieżąco z tym, co się dzieje. Jednak odrobina wysiłku włożona na początku we „wdrożenie się” w życie firmy powinna zaprocentować. Im bardziej się przyłożysz, tym szybciej wrócisz do gry.


Agnieszka Kęsek

Na jaki urlop możesz liczyć? Sprawdź!