Wniosek o urlop ojcowski nie może zostać odrzucony, a więc – prośba pracownika o udzielenie urlopu równa się otrzymaniu zgody od pracodawcy. Wniosek opiekuńczego ojca nie tylko zostanie zaakceptowany, ale zapewni mu wiele udogodnień, jak objęcie okresem ochronnym czy możliwość pobierania zasiłku macierzyńskiego. Czy rzeczywiście chęć dwutygodniowej - a niebawem być może jeszcze dłuższej - opieki nad dzieckiem, w każdym przypadku jest równoznaczna z jej realizacją?
Umowa – tylko na etat
Zgodnie ze stosownym przepisem Kodeksu Pracy, do urlopu ojcowskiego jest uprawniony pracownik – ojciec, wychowujący dziecko. W tym rozumieniu jednak, pracownik oznacza osobę zatrudnioną na podstawie umowy o pracę. Regulacja nie ma więc zastosowania w przypadku umów cywilnoprawnych, jak umowa zlecenie czy umowa o dzieło. Tak więc ojciec zatrudniony na podstawie tego rodzaju umowy nie ma niestety prawa do skorzystania z urlopu ojcowskiego. Jeśli chodzi o zasiłek macierzyński, który przysługuje ojcu za czas urlopu ojcowskiego, mają do niego prawo nie tylko pracownicy korzystający z urlopu, ale też osoby niebędące pracownikami, ale podlegające ubezpieczeniu chorobowemu, m.in. pracownicy zatrudnieni na umowę zlecenie. Warunkiem otrzymania takiego zasiłku jest zgłoszenie się do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego. Powtórzmy jednak, że ojcu zatrudnionemu na podstawie umowy cywilno-prawnej urlop ojcowski nie przysługuje.
Wniosek – tylko w terminie
Warunkiem otrzymania urlopu ojcowskiego jest złożenie pisemnego wniosku w terminie nie krótszym niż 7 dni przed planowanym rozpoczęciem urlopu. Warto więc zauważyć, że złożenie wniosku z krótszym wyprzedzeniem w żaden sposób nie zobowiązuje pracodawcy. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by złożyć kolejny wniosek, w innym terminie (w przeciągu 12 pierwszych miesięcy życia dziecka). Można także liczyć na wyrozumiałość pracodawcy, który „przymknie oko” na spóźnienie pracownika bądź też był wcześniej słownie informowany o jego planach. Powtórzmy jednak, że ojcu, który nie złoży wniosku o urlop w przepisowym terminie, urlop ojcowski w tym czasie z zasady nie przysługuje.
Urlop – tylko w określonym czasie
Terminy są ważne także w innym aspekcie. Chodzi mianowicie o to, że urlop ojcowski musi zostać wykorzystany w pierwszym roku życia dziecka, a więc z chwilą osiągnięcia przez nie tego wieku, ojciec automatycznie traci prawo do urlopu i zasiłku macierzyńskiego. Urlop nie tylko powinien się rozpocząć, ale też zakończyć w tym okresie. Co jednak, kiedy pracownik zbyt późno przedłoży wniosek pracodawcy i urlop, mimo ze rozpocznie się w przepisowym terminie, zakończy się później niż przewiduje ustawa? Pracodawca powinien urlopu udzielić, ale skończy się on wcześniej z mocy prawa. Powtórzmy więc, że ojcu, który złoży wniosek o urlop na okres, wykraczający poza pierwszy rok życia dziecka, pełny wymiar urlopu nie przysługuje.
Jedno dziecko – jeden urlop
Skorzystanie z urlopu ojcowskiego zazwyczaj zostaje odnotowane w aktach pracownika. Dlaczego? Chodzi o to, aby ewentualny nowy pracodawca miał pewność, czy pracownik nie korzystał jeszcze z urlopu ojcowskiego na dane dziecko, w celu uniknięcia sytuacji kilkukrotnego korzystania z urlopu na rzecz opieki nad tym samym dzieckiem. Powtórzmy więc - mimo ewentualnej zmiany stanowiska, ojcu, który pobierał już urlop na dane dziecko, kolejny urlop ojcowski nie przysługuje.
Agata Cygan