Urlop ojcowski

Czy urlop ojcowski może zniechęcić do rodzicielstwa? Zaskakujące badania!

urlop ojcowski

Opiekowałeś się dzieckiem codziennie przez pierwszy rok jego życia (a może i dłużej)? Kiedy słyszysz pytanie o kolejnego potomka, masz ochotę krzyknąć "No way"? Nic się nie martw, nie jesteś jedyny!


Pytanie o kolejne dziecko pojawi się prędzej czy później (choć nie powinno, bo to zawsze indywidualna sprawa danej pary). Pytają rodzice, pytają znajomi - zwłaszcza ci, którzy sami zdecydowali się na kolejne pociechy. Co jednak istotne, kwestia drugiego dziecka pojawia się prędzej czy później w głowie - bo to pierwsze już tak urosło, bo może różnica wieku będzie zbyt duża, bo przecież goni nas czas...

Niektórych myśl o kolejnym dziecku zwyczajnie przeraża. Bo niby "dobrze by było", a jednak wizja przeżywania tego samego po raz kolejny odstrasza. Masz podobnie? Czujesz się winny z tego powodu? Nie powinieneś! Zwłaszcza, jeśli opiekowałeś się maluchem codziennie w pierwszym okresie jego życia.

Tatusiowie mówią dość

Ciekawych wniosków dostarczają badania przeprowadzone w Hiszpanii. W owym kraju urlop ojcowski z roku na rok ulega wydłużeniu - w 2017 roku trwał dwa tygodnie, w 2018 - już 5 tygodni (a w kolejnych latach pula dni urlopu ma nadal wzrastać). Tamtejsi naukowcy prowadzą więc różnego rodzaju obserwacje i analizy, by ocenić, jak owe zmiany wpływają na samych rodziców. Interesującego wniosku dostarczyli właśnie tatusiowie. Z badań wynika, że ojcowie, którzy zajmowali się swoimi nowo narodzonymi dziećmi codziennie przez pierwsze tygodnie ich życia, mają spory problem z podjęciem decyzji o kolejnym dziecku. Zdecydowanie bardziej entuzjastycznie do planów powiększenia rodziny podchodzą panowie, którzy po narodzinach dziecka wrócili do pracy, powierzając opiekę nad maleństwem partnerce.

Co istotne, ojcowie nie wykazują owej niechęci zaraz po tym, jak zajmowali się dzieckiem (taka reakcja byłaby w tym okresie wręcz spodziewana) - tatusiowie odnosili się do wizji ponownego ojcostwa dwa lata po tym, jak zostali ojcami po raz pierwszy. Liczby? Mężczyźni, którzy skorzystali z urlopu ojcowskiego, aż o 15 proc. częściej deklarują, że nie chcą powiększenia rodziny. Z czasem panowie oczywiście coraz bardziej przekonują się do kolejnych dzieci - fakt, że korzystali z ojcowskiego nie wpływa na ich rodzicielskie plany aż tak radykalnie, by mieli poprzestać na jednej pociesze już na zawsze. Naukowcy wysnuli więc ostrożny wniosek, że urlop ojcowski potrafi skutecznie i na długo zniechęcić do rodzicielstwa...

Nie dziwcie się matkom!

Tymczasem mama (która - tak jakoś się utarło - z reguły spędza z dzieckiem pierwsze miesiące, jeśli nie lata jego życia) wahająca się z decyzją o drugim dziecku - wielu zaskakuje. - No jak to, minęło już dwa lata i nadal nie masz ochoty? Już albo dopiero. Dwulatek to człowiek niesamowicie mądry, inteligentny, zaradny, ale jednocześnie - wyjątkowo bezmyślny i nieporadny. Często dwa lata to dopiero etap "wychodzenia z pieluch", opanowywania języka i samodzielnego jedzenia. Opieka przez 24 godziny na dobę nad dzieckiem, które trzeba "obsługiwać" niemal w każdej dziedzinie, to ciężka praca - potwierdzi to chyba każdy rodzic.  Wymaga nie lada siły, energii i zapału, ale przede wszystkim - niesamowitych pokładów cierpliwości. Cierpliwości, którą można stracić, kiedy ktoś zada to sławetne pytanie: - A kiedy drugie?

Wracając do tatusiów - co tak skutecznie odstrasza ich od podjęcia decyzji o kolejnym dziecku? Zmęczenie? Brak pomocy ze strony drugiej osoby? Brak wiedzy? Rutyna i nuda? Samotność? (przypominamy, że mówimy o ojcach, którzy opiekowali się nowonarodzonymi dziećmi w pojedynkę - podobnie do mam przebywających na urlopie macierzyńskim). Bo tak właśnie wygląda codzienność z nowonarodzonym dzieckiem - piętrzące się potrzeby małego czlowieka, wątpliwości i obawy na każdym niemalże kroku i brak odpowiedzi na pytania, których już sami nie jesteśmy w stanie zliczyć. Podsumowując: bezradność dorosłego w obliczu małej, nieporadnej istotki. Śmieszne i przerażające zarazem.

----------------

Jeśli więc marzymy o tym, by jak najszybciej obdarzyć pierwszą pociechę rodzeństwem, warto dobrze przemyśleć kwestię urlopu ojcowskiego. Pamiętajmy, że w naszym kraju tata ma na jego wykorzystanie aż 24 miesiące - może więc nie warto zostawiać go sam na sam z na dwa tygodnie z miesięcznym bobasem? :)

 

 

Agata Cygan-Kukla

Na jaki urlop możesz liczyć? Sprawdź!